Tabletki poznałam oczywiście przez blogi :)
Wydaje mi się, że na ogół włosy rosną mi w miarę szybko, często muszę podcinać końcówki. Jednak po ciąży i trwałej ( never again!) staram się ściąć całe pozostałości :)
Teraz zostały mi już praktycznie same końcówki i zapragnęłam zapuścić włosy :)
Mam nadzieję, że z pomocą przyjdą mi właśnie te tabletki.
Dzisiaj chciałam napisać o swoich pierwszych wrażeniach i skutkach ubocznych jakie wystąpiły.
Dzisiaj wypada równo 8 dzień jak biorę te tabletki. Maksymalnie można ich brać sześć dziennie, ja ustaliłam sobie, że będę brała cztery. Czyli biorąc 4 tabletki dziennie opakowanie starczy mi na niecałe 2 tygodnie. Cena u mnie to ok 9 zł.
Już drugiego dnia zauważyłam, że zwiększyła się ilość wypadających włosów. Przeraziłam się, ale nauczona doświadczeniem, nie zraziłam :) Włosy wypadały mi 4 dni garściami. Wcześniej też miałam ten problem jednak na podłodze nie leżało tyle włosków co teraz. 5 dnia włosy wróciły do normy i wypada ich znacznie mniej :) Jeśli chodzi o długość nie zauważyłam przyrostu ani też poprawy kondycji moich włosów, ale mam nadzieję wszystko przedemną ;) Jedynie pojawiły się króciutkie włosy przy linii twarzy.
Jeśli chodzi o cerę to dziewczyny pisały, że może nastapić wysyp. U mnie na szczęście był bardzo delikatny, właściwie znikomy.
Ale największym zaskoczeniem są dla mnie paznokcie! Rosną jak oszalałe! Przez pierwsze dni nic nie zauważyłam dopiero bodajże 4 dnia spojrzałam na pazurki i zobaczyłam jak pięknie wydłużyła się moja płytka. Jeśli chodzi o poprawę kondycji też niestety nie zauważyłam poprawy, choć nie łamią się i nie rozdwajają póki co :)
Tabletki zamierzam brać 2 miesiące i po tym czasie postaram się Wam zdać relację, bo doskonale sobie zdaję sprawę z tego, że po tygodniu nie ma co się cudów spodziewać ;) Jednak skutki uboczne wystąpiły bardzo szybko, mam nadzieję, że już nie powrócą ;)
EDIT
Dziewczyny zapomniałam kompletnie jeszcze dodać, że wzmocniły mi się rzęsy. Po ciąży moje rzęsiska były dosyć słabe, jedne dłuższe, drugie krótsze. Teraz zauważyłam, że wszystkie są "jednej" długości i stały się ciut gęściejsze :) Myślę, że to sprawka tych tabletek, ponieważ nie stosowałam nic na rzęsy :)
Macie jakieś doświadczenia z tymi tabletkami? U Was też tak szybko wyszły skutki uboczne?
Pozdrawiam :*
wczesniej o nich nie słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa efektow po 2-och miesiącach ;)
Ja je biorę co jakiś czas robię sobie trzymiesięczną kurację, rosną mi po nich szybciej włosy i paznokcie:)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że po 8 dniach można już gdybać o efektach? Ja przy biotebal-u dopiero po 2 miesiącach zauważyłam rezultaty, a tak naprawdę to 3 m-ce w takich kuracjach suplementowych/tabletkowych to wg mnie minimum.
OdpowiedzUsuńprzyznam sie ze ja nie lubie brac tabletek zadnych i jestem nie systematyczna osoba co do nich;) ale bralam jeden dzien drugiego nie bralam jednym lowem kratka byla;D ale co chce przez to powiedziec zawsze mialam ogryzki a nie paznokcie a nawet nie wybralam jednego calego opakowania dzis sie ciesze pieknymi dlugimi paznokciami;d co do wlosow czuc ze rosna male wloski;d zaczynam od jutra brac znow tabletki tym razem systematycznie;d! Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuń