Dzisiaj chciałam Wam przedstawić błyszczyki Essence z którymi bardzo się polubiłam :)
Mowa tutaj o mini lipgloss set, ja mam pudełeczko 04 london calling. Małe poręczne błyszczyki mają po 2 ml, są bardzo wygodne do torebki, dobrze napigmentowane, warto je mieć pod ręką ;)
Ich cena z tego co pamiętam to około 10 zł.
No to bez zbędnej gadaniny, zapraszam do pooglądania zdjęć :)
Błyszczyki w opakowaniach różnią sie kolorami, jednak na ustach tak bardzo się to nie odznacza, troszkę widać różnicę, ale nie mogłam tego do końca ująć na zdjęciach :P
Udało mi się ująć różnorodność kolorystyki na łapce :)
Na koniec jeszcze pacynki :)
Noi co Wy o tym sądzicie? Podobają Wam się? Bo mi bardzo przypasowały :) Miałyście z nimi do czynienia? Muszę jeszcze kiedyś kupić to drugie pudełeczko, bo też ich jestem ciekawa :)
podobają mi się. :)
OdpowiedzUsuńDelikatne. Myślałam,że będą się bardziej różniły od siebie ;]
OdpowiedzUsuńNa ustach wyglądają identycznie :)
OdpowiedzUsuńMiałam juz błyszczyki z Essence ale w wersji pojedynczej i mi podpasowały chociaż troszkę się kleiły;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Tag-u Na moim blogu- otagowałam Cie;)
Buziaki;*
http://stachurka20-mojemalekrolestwo.blogspot.de/2012/11/tag-liebster-blog.html
no na ustach wielkiej różnicy pomiędzy nimi nie widać, ale i tak są śliczne :)
OdpowiedzUsuń