Opakowanie i design całkiem w porządku, solidny szklany flakonik :)
Lakieru jest 10,5 ml. Ja kupowałam go u siebie w drogeryjce na targu za równe 5 zł, ale wiem, że czasami jest droższy, coś koło 7 zł.
Bardzo pozytywną rzeczą w tych lakierach jest pędzelek :) Jest mega duży ( tutaj w porównaniu z inglotowskim) i faktycznie jednym machnięciem jesteśmy w stanie umalować pazurka :) Bardzo to wygodne:)
Tak lakier wygląda na pazurkach. Fajny brązowy nudziak, tutaj dwie warstwy. Jedna by spokojnie wystarczyła, jednak dla wzmocnienia efektu wolę dwie :)
Wielkim minusem tych lakierów jest ich krótka trwałość, niestety :( Byłby to lakier idealny gdyby nie ten fakt.
Czasami już na drugi dzień mam odpryski na końcówkach a po dwóch dniach raczej nie nadaje się już do noszenia :(
Mam jeszcze dwa odcienie tego lakieru, lubię go używać ze względu na pędzelek, krycie i szybkość schnięcia, jednak jeśli go używam staram się jeszcze nakładać jakiś lakier brokatowy, żeby przedłużyć trwałość :P
A Wy miałyście z nim do czynienia? Jak Wy go spostrzegacie?
Kolor bardzo ładny i polubiłam ten szeroki pędzelek, świetnie się nim maluje:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten kolor u mnie na paznokciach wytrzymuję troszeczkę dłużej. Odpryski dopiero po dwóch dniach
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze przyjemności z tą serią lakierów GR:) kolor jest mega. CO prawda mam ok. 4 podobnych NUDE-nych odcieni, ale nie wiem, czy przez Ciebie nie skuszę się i na ten. Dzięki, wiesz:P
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kręci ta kolekcja lakierów, ale zainwestuję w któryś po odwyku! :D
OdpowiedzUsuń